Key West to miejsce najbardziej oddalone na południe Stanów Zjednoczonych, dziewięćdziesiąt mil od Cuby. Mieszkał tu Ernest Hemingway i tworzył swoje najpiękniejsze dzieła. Pozostawił po sobie piękny dom, który stanowi atrakcję turystyczną. Na terenie jego posiadłości mieszka około czterdzieści  kotów. Są w każdym kącie, oswojone hasają po całym ogrodzie i śpią gdzie tylko popadnie. W mieście żyje dużo lokalnych artystów, doskonale widać to na ulicy Deval, gdzie roi się od butików z pięknymi obrazami. Kontrastem do tej pięknej scenerii są luźno biegające kury na obrzeżach półwyspu. Energia tego miejsca spowodowała, że pojawił się tu akcent polskiego pisarza. Poezja Krzysztofa Kamila Baczyńskiego rozchodzi się tu w nutach. Jest tworzona od nowa i przedstawiona w inny sposób niż znamy dotychczas. Wiersze naszego poety Krzysztofa Kamila Baczyńskiego są śpiewane przez naszego rodaka: Piotra (Peter The Ceez), który mieszka tu na stałe. Interpretacja i sposób przeniesienia poezji w świat muzyki stanowi nowy kierunek. Odbiega on od schematów, tworząc coś unikatowego, co nie da się porównać do poezji śpiewanej. Piotr jest pretendentem do stworzenia nowych trendów. Większość utworów jest w fazie roboczej, aby je dokończyć potrzebny jest lepszy sprzęt do nagrań. Piotr podjął drugą pracę, żeby zmienić komputer. Poświęca się w celu ukończenia swojego dzieła. Komponowanie czegoś, co wychodzi z Ciebie jest ponad czasowe. Piotr nie śpiewa jest śpiewany. Jego intuicja przemawia, by tworzył to, co czujesz i pokazać poezje Krzysztofa Kamila Baczyńskiego w nutach.  Tak dalej Piotr…

… Na Key West też mamy swojego Hemingwaya – Peter The Ceez